Chcesz przywołać wiosnę w domu? To możliwe dzięki tej roślinie cebulkowej

Wiosna to jedna z tych pór roku która napawa optymizmem, uśmiechem i energią do działania. Nic dziwnego, że pod koniec zimy marzymy o tym, aby zrzucić z siebie grube kurtki, czy płaszcze i móc cieszyć się z ciepłych promieni słonecznych, pierwszych kwitnących kwiatów, czy przyjemnego śpiewu ptaków. Nawet jeśli prognozy pogody nie wskazują na nagłe ocieplenie, to z powodzeniem możesz przywołać wiosnę w swoich czterech kątach! W rzeczywistości wystarczy kilka cebulek kwiatów, doniczka i odrobina zaangażowania.

Nie ulega wątpliwości, że niektóre rośliny do złudzenia kojarzą nam się z wiosną, pierwszymi spacerami po zimowej przerwie i nieśmiało wyglądającymi zza chmur promieniami słonecznymi. Sklepowe półki pękają w szwach od przeróżnych rodzajów kwiatów, które zachęcają kolorami! Który z nich wybrać, aby pod naszym dachem zapanowała iście wiosenna aura? Chodzi oczywiście o hiacynty!

Pierwsze hiacynty w ogrodach pojawiają się już wczesną wiosną. Mimo że w warunkach domowych również potrafią wyglądać zachwycająco, należy pamiętać o zapewnieniu im odpowiedniej temperatury. Im niższa, tym proces rozkwitania będzie trwał dłużej. To właśnie dlatego tak ważne jest, aby kupować rośliny nie do końca rozwinięte. Tym sposobem na naszych oczach będą rozkwitać i dłużej cieszyć wyglądem. Warto pamiętać również o regularnym, ale niezbyt obfitym podlewaniu. Jeśli nasza roślina będzie miała zbyt mokro, jej cebulki zaczną gnić i finalnie obumrze. 

Co zrobić po przekwitnięciu? Jednym z pomysłów może być przesadzenie do ogrodu! Wcześniej dobrze jest nieco zahartować roślinę, która z pewnością zdąży przyzwyczaić się już do temperatur panujących w domu. Jak to zrobić? Wystarczy na kilka dni wynieść ją na balkon i dopiero wsadzić do ziemi.