Bezdomne koty często szukają kryjówek w ogrodach i na działkach. Wchodzą do altanek, szop i pomieszczeń gospodarczych, gdzie mogą schować się przed chłodem i deszczem. Niestety, niekiedy dzikie koty są w ogrodzie szkodnikami. Co zrobić, gdy chce się na dobre wygonić nieproszonego gościa z posesji?

Woda skutecznie odstrasza koty.

Koty potrafią pływać, lecz nie przepadają za kontaktem z wodą. Zwierzaki unikają zmoczenia dopóki to możliwe, dlatego bez trudu można zniechęcić je do przychodzenia do ogrodu, montując w nim zraszacze. Spryskiwacze z fotokomórką włączą się, gdy kot pojawi się w pobliżu, ochlapując go wodą. Kilkukrotne powtórzenie się takiej sytuacji sprawi, że futrzak zniechęci się do odwiedzania ogrodu. Jednocześnie kot będzie bezpieczny i zdrowy, gdyż oblanie go wodą ze zraszacza nie jest w stanie go skrzywdzić. Pozbywając się bezdomnego kota z ogrodu, zmniejsza się ryzyko zakażenia toksoplazmozą i innymi chorobami przenoszonymi przez dzikie koty.